Lipiec jest zdecydowanie miesiącem działań, poszukiwań, odkryć, podróży i radości z czasu spędzonego z najbliższymi... i nie, nie mam wakacji, ani urlopu, ani wolnego... Po prostu czerpię z życia garściami! :)
A tu krótka relacja z Warsztatów Kwietnych Przyjemności z pracownią Kwiaty & Miut, na których uczylismy się układania bukietów sposobem skrętoległym :) Brzmi może dziwnie i trudno, ale po kilku ćwiczeniach i nabraniu wprawy myślę, że praca ta staje się przyjemnością.
Cudowny zespół ludzi, który tworzy niesamowite bukiety, wianki, aranżacje i dekoracje kwieciste! Niesztampowe, niepowtarzalne, z powiewem świeżości i alternatywy! Podziwiam ich poczynania już od dawna i polecam wszystkim, którzy kochają kwiaty!
A różne warsztaty, które prowadzą, są warte każdej chwili i ceny! Obserwujcie bacznie ich profil facebook'owy a może i Wy skusicie się na małe warsztaty, kolejne już wkrótce :) Ja bacznie poluję na lekcje robienia wianków... :) Z Kasią, która te warsztaty prowadzi, nawet najcięższa praca jest jak Miut ;) Wszelkie zajęcia odbywają się w Poznaniu pod bacznym okiem specjalistów :) Których to serdecznie pozdrawiam i dziękuję za możliwość nauki od mistrzów :)
A to mój dzisiejszy wytwór, już po warsztatowy, prosto z mojego ogrodu :) Chyba wyszedł mi lepiej niż ten na warsztatach... praktyka czyni mistrza! :) Wkrótce kolejne piękności! Mam zamiar obdarowywać takimi wszystkich mi najbliższych! :)
Florystyka czy kwiaciarstwo (zwał jak zwał) to moim zdaniem zdecydowanie sztuka. Chętnie wzięłabym udział w takich warsztatach! Pięknie poukładałyście. :)
OdpowiedzUsuńPiękne, skręoległe;) kompozycje! Marzyła mi się swego czasu własna kwiaciarnia...:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) Aż chce się iść na taki kurs :)
OdpowiedzUsuńTyle pozytywnej energii i uśmiechu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę kwiaciarnię, mam ich prawie po sąsiedzku :) Przepiękny bukiet stworzyłaś!
OdpowiedzUsuń